Jak każdy zabieg kosmetyczny, także makijaż permanentny może nie spełnić oczekiwań klienta. Może być zbyt intensywny lub jego kształt ostatecznie nie odpowiada pierwotnym ustaleniom. Co jednak zrobić, kiedy makijaż permanentny się nie przyjął? W jaki sposób i dlaczego dochodzi do takich sytuacji?
Barwniki wykorzystywane przy wykonywaniu makijażu permanentnego nie są umieszczane w skórze tak głęboko, jak w przypadku tatuażu. Dzięki temu, że nie przekraczają warstwy podstawnej naskórka, mogą stopniowo podlegać wyłuszczaniu (wraz z martwymi komórkami naskórka). Naturalnie proces ten trwa do około kilkunastu miesięcy, a w międzyczasie możliwe jest dopigmentowanie makijażu. Pierwsze wzmocnienie barwników należy wykonać po miesiącu od zabiegu. Czy jest jednak możliwe, że zastosowane pigmenty nie przyjmą się w skórze? Takie przypadki są skrajnie rzadkie, ale się zdarzają. Tego rodzaju problemy mogą wynikać z braku umiejętności linergistki, która wprowadziła tusz zbyt płytko, ale na takie sytuacje może również wpływać szereg różnych czynników.
Pomijając ewentualne błędy ze strony osoby wykonującej makijaż permanentny, należy wymienić kilka istotnych kwestii mających wpływ na to, czy barwnik przyjmie się w skórze, czy nie. Najważniejszym czynnikiem, który doprowadza do nieprawidłowego (szybszego) blednięcia makijażu permanentnego jest stan zdrowia skóry. Wszelkiego rodzaju schorzenia dotykające tę tkankę przyczyniają się do problemów z przyjęciem pigmentu. Łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, ale też nadmiernie przesuszający się naskórek stanowczo utrudniają prawidłowe osadzenie się rysunku. Stosowane przy takich problemach dermatologicznych maści czy miejscowe leki sterydowe również negatywnie wpływają na trwałość barwników. To właśnie z takich powodów wszelkiego typu dermatozy stanowią spore przeciwwskazanie do wykonania makijażu. Kolejnym czynnikiem wpływającym na jakość wykonanego zabiegu jest zachowanie przez klienta wskazanych zasad dbania o skórę – a właściwie brak ich respektowania. Wprowadzenie barwnika pod skórę narusza jej strukturę – mówiąc bardziej obrazowo prowadzi do jej nacięcia (zranienia), zatem naturalnym jest, że tkanka musi ulec zaleczeniu. Stosowanie się do wytycznych, takich jak unikanie moczenia skóry przez następnych kilka dni, nie zrywanie powstających strupków czy też osłanianie makijażu przed słońcem w ogromnym stopniu wpływa na to, czy barwnik przyjmie się w naskórku.
Poniżej znajdziesz najczęściej zadawane pytania dotyczące przyjęcia się barwnika:
Wyżej wymienione przyczyny, to jest schorzenia skóry czy też za płytko podany pigment to najistotniejsze problemy. Należy również pamiętać, że różnego rodzaju zabiegi mechaniczne i chemiczne, w tym peelingi czy laseroterapia przeprowadzane w krótkim odstępie czasu od zrobienia makijażu także utrudniają przyjęcie się barwników.